VI Festiwal Sztuk Krasnych im. Stanisława Bojarczuka przeszedł do historii

Za nami VI Festiwal Sztuk Krasnych, który w dniach 9-11 maja obfitował w spotkania pełne pasji, głębokich refleksji i unikalnej artystycznej atmosfery. To były trzy dni bogatego programu artystycznego, literackiego i muzycznego, upamiętniającego twórczość Stanisława Bojarczuka.

Piątek

W uroczystym otwarciu udział wziął burmistrz Krasnegostawu Daniel Miciuła, który wyraził podziw i uznanie dla organizatorów, w tym koordynatora Wojciecha Machejusa oraz całego zespołu Krasnostawskiego Domu Kultury, za przygotowanie ciekawego i bogatego programu. Zaprosił uczestników do skorzystania z trzydniowej oferty festiwalu, życząc wszystkim niezapomnianych wrażeń.

W piątkowym programie był między innymi wernisaż wystawy „Obraz i słowo” Tomka Sikory - światowej sławy fotografa, znanego z unikalnych projektów łączących obraz z narracją. Następnie odbył się pokaz filmu „Wróbel” i spotkanie z odtwórcą roli głównej Jackiem Borusińskim, które poprowadziła Agnieszka Krawiec. Podczas wieczornego koncertu wystąpił Sam Kowalski - laureat nagrody specjalnej Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina w konkursie Nowa Tradycja 2024, z gościnnym udziałem Małgorzaty Mikołajczak - cenionej aktorki związanej z warszawskim Klubem Komediowym.

Sobota

Popołudnie rozpoczęliśmy od inspirującego spotkania z Konradem Grocheckim – historykiem i archeologiem, który przeniósł nas na Wzgórze Ariańskie, przybliżając nie tylko historię grobowca Orzechowskich, ale i wielowarstwowy kontekst kulturowy tego miejsca. Następnie publiczność miała okazję spotkać się z ikoną polskiej literatury grozy – Stefanem Dardą. Jego opowieści o mrocznych zakamarkach ludzkiej psychiki i niepokojącej aurze Podkarpacia – miejsca akcji wielu jego powieści – wciągnęły słuchaczy bez reszty. Napięcie i fascynacja były niemal namacalne!

Wieczorem nadszedł czas na monodram „Tristis Diabolus, czyli Diabeł Frasobliwy”. Wybitny klarnecista Paweł Szamburski i słowa Marcina Wichy stworzyły przejmujący, refleksyjny spektakl o człowieczeństwie, słabości i zadumie, który na długo zostanie w sercach widzów. Ostatnim punktem dnia była magiczna potańcówka „U Stanisława Bojarczuka” z Kapelą Agopsowicza. Sala Konferencyjna KDK rozbrzmiewała śmiechem, śpiewem i stukotem butów. Ta noc z kajocką muzyką skrzypcową, która charakteryzuje się surowym brzmieniem, żywym rytmem i niepowtarzalną, transową frazą, idealną do tańca i zadumy, była prawdziwą podróżą w czasie i przestrzeni.

Niedziela

Ostatni dzień festiwalu rozpoczął się spotkaniem autorskim z Witem Szostakiem – filozofem i prozaikiem, którego twórczość naznaczona jest głęboką refleksją nad pamięcią, tożsamością i mitami kulturowymi. W kameralnej przestrzeni Galerii KDK autor dzielił się kulisami pracy nad powieściami oraz opowiadał o roli filozofii w literaturze współczesnej, zyskując uznanie słuchaczy za wyjątkową erudycję i wrażliwość.

Kolejnym punktem programu było spotkanie z Igorem Brejdygantem – pisarzem i scenarzystą znanym z bestsellerowych powieści kryminalnych i thrillerów psychologicznych. Publiczność zgromadzona w sali widowiskowej KDK miała okazję poznać tajniki pracy autora nad popularnymi produkcjami, takimi jak „Rysa” czy „Szadź”.

Wieczór zakończył się koncertem finałowym Doroty Miśkiewicz i Marka Napiórkowskiego, który był prawdziwą ucztą dla miłośników jazzu i poezji śpiewanej. Nastrojowe kompozycje i subtelna ekspresja artystów stanowiły znakomite podsumowanie festiwalu, pozostawiając uczestników z poczuciem artystycznego spełnienia i inspiracji.

W wydarzeniach uczestniczyli między innymi burmistrz Krasnegostawu Daniel Miciuła, zastępca burmistrza Monika Sawa, kierownik Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej Magdalena Górecka, przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki Rady Miasta Krasnystaw Marcin Ciechan, wójt gminy Łopiennik Górny Artur Sawa i prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krasnymstawie Tadeusz Badach.

Miłym akcentem były kwiaty od Wojciecha Machejusa i Marcina Ciechana dla Agnieszki Krawiec z Radia Lublin za profejonalne poprowadzenie całego festiwalu.

Happening

Festiwalowi towarzyszył happening z okazji Imienin Stanisława Bojarczuka. Wydarzenie, które odbył się w czwartek, 8 maja w Rynku Miejskim, nie tylko przypomniało postać jednego z najwybitniejszych poetów Lubelszczyzny, ale też stanowiło zapowiedź VI Festiwalu Sztuk Krasnych im. Stanisława Bojarczuka. Mieszkańcy mogli uczestniczyć w prezentacji wybranych sonetów poety, obejrzeć miniwystawę fotograficzną z jego życia, a także podziwiać „Wielki Sonet” – wyjątkowe dzieło inspirowane twórczością lokalnego mistrza sonetu i poety z Rońska.

Patronat Honorowy nad VI Festiwalem Sztuk Krasnych im. Stanisława Bojarczuka sprawował Burmistrz Krasnegostawu Daniel Miciuła.