Odsłonięcie tablicy Mikołaja Sienickiego
Czy wiecie, że jedyna na świecie ulica Mikołaja Sienickiego - wybitnego dyplomaty i wielokrotnego marszałka Sejmu Rzeczypospolitej z XVI wieku - znajduje się właśnie w Krasnymstawie? W grudniu odbyło się odsłonięcie tablicy poświęconej tej postaci.
W kameralnej uroczystości udział wzięli między innymi Tomasz Sienicki - członek rodu Sienickich, a także Sławomir Franc, który udostępnił część prywatnej działki przy ul. Mikołaja Sienickiego. Obaj byli ubrani w kontusze, co podkreśliło wyjątkowość i dodało kolorytu temu spotkaniu.
Ponadto odsłonięciu tablicy pamiątkowej uczestniczyli także: przedstawiciel Urzędu Miasta Krasnystaw, dyrektorzy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Krasnymstawie i Muzeum Regionalnego w Krasnymstawie, proboszcz Parafii św. Stanisława w Bończy i regionaliści.
- Mikołaj Sienicki herbu Bończa - „Polski Demostenes” - urodził się około 1520 roku w Siennicy Różanej. Pierwsze nauki pobierał w szkole przykatedralnej w Krasnymstawie. Od 1550 r. pełnił ważne role w życiu politycznym Rzeczypospolitej Był znakomitym mówcą, znawcą prawa, zręcznym dyplomatą, jednym z najwybitniejszych polskich polityków XVI wieku Wielokrotne wybierany marszałkiem sejmu. Podczas swojej pracy parlamentarnej zajmował się m.in. egzekucją praw i dóbr królewskich, środkami na obronę kraju, równouprawnieniem wyznań, prawidłowym pełnieniem urzędów, sposobem przeprowadzania elekcji, usprawnieniem sądownictwa. Przez całe życie był związany z Krasnymstawem i okolicami. Mimo to, jest mocno zapomniany, istnieje tylko jedna ulica nazwana jego imieniern. To tu! - czytamy na tablicy pamiątkowej.
Po zakończeniu kariery Mikołaj Sienicki zarządzał swymi dobrami w okolicach Krasnegostawu. Zmarł w 1581 r., spoczywa w krypcie ufundowanego przez siebie zboru ariańskiego w Bończy. Obecnie mieści się tam kościół katolicki.
Tablica przy ul. Mikołaja Sienickiego została opatrzona kodami QR, które odsyłają do stron internetowych, a także miejsc w Krasnymstawie i powiecie krasnostawskim, związanych z tą postacią.
Źródło: Tomasz Sienicki